21 marca jest pierwszym Dniem Wiosny, który w naszej szkole jest obchodzony wyjątkowo. W tym dniu cała społeczność szkolna zebrała się na sali gimnastycznej, by uczestniczyć w przygotowanej przez Samorząd Uczniowski imprezie. Po wylosowaniu przez przedstawicieli klas miejsc występów rozpoczęły się prezentacje.
Poszczególne
klasy zaprezentowały:
V – inscenizacja „Moja klasa to niezłe ziółka”
IV – skecz „Zima vs wiosna”
„0” – układ taneczny do piosenki „Taniec motyli”
VII – skecz „O wiośnie”
II i III – piosenka „Marzanna”
VIII – skecz „Pizza przyszłości”
I – układ choreograficzny „Taniec Mai”
VI - skecz „Zima vs wiosna”.
Podsumowując, ten wyjątkowy dzień sprawił nam wyjątkową frajdę, przyprawił o uśmiech na twarzach i szczere wybuchy śmiechu. Podziękowania należą się opiekunom Samorządu Uczniowskiego, a także wychowawcom zaangażowanym w przygotowania, ale przede wszystkim uczniom, którzy oryginalnie przywitali wiosnę. PW
Społeczność
Szkoły Podstawowej w Kierlikówce przywitała wiosnę radośnie, kolorowo i z humorem. Uczniowie zamiast udać się na wagary, postanowili przygotować
Pani Wiośnie huczne powitanie, a Królowej Zimie
podziękować za dotychczasowe rządy. Taki sposób spędzenia tego radosnego
święta podsunął uczniom i nauczycielom Samorząd Uczniowski. Po losowaniu przez
przewodniczących numerów kolejności prezentacji, bo występować chcieli wszyscy, na sali gimnastycznej zrobiło się kolorowo,
gwarnie, tanecznie i bardzo wesoło. Oj działo się
działo! Zima chyba nieprędko wróci! Została pokonana w dwóch meczach, z których na żywo relację zdawali
sprawozdawcy sportowi z klasy czwartej i szóstej. Wiosna wyszła z tego
zaciętego pojedynku zwycięsko! Młodsi
przygotowali wiośnie barwne, piękne
pokazy taneczne, piosenki i tradycyjną kukiełkę Marzanny. Uczniowie
klasy piątej, zapewne pod wpływem czarów wiosny, pozmieniali swoje usposobienia
i zwyczaje. U jednych wady zniknęły, a u innych pojawiło się lenistwo albo inne
złe cechy. Tak nam wiosna narozrabiała.
Największe brawa zebrała klasa siódma, która wybrała się na tradycyjne wagary.
Dziewczyny poszły na spacer do lasu, na polance w słoneczku opalały się i miło
upływał im czas, bez szkoły! Kara jednak przyszła szybko, ponieważ były
nierozsądne podwójnie, uciekając ze szkoły i paląc ognisko w lesie (!). Raz, dwa przyjechali strażacy. Wprawdzie na rowerze i przy
skocznej melodii piosenki, ale widzowie byli
bardzo zadowoleni z ich przybycia
i nagrodzili ich brawami. Klasa
ósma postanowiła rozbawić humorem słownym i chłopcy zaprezentowali skecz z zamówieniem na telefon. Oczywiście jak w rzeczywistości klient był zdenerwowany, a
przyjmujący zamówienie operator telefoniczny wykazał się dużym opanowaniem i
niezwykle staranną dykcją. Przygotowani
do wiosny, naładowani pozytywną energią i humorem wszyscy ruszyli do pracy. Relacja IS